Moje wymarzone włosy? Jak najdłuższe! Nigdy nie dane było mi cieszyć się długimi włosami, w dzieciństwie nosiłam bardzo krótkie i serdecznie tego nienawidziłam. Nie mam jednak złudzeń, z genetyką nie wygram, cała moja rodzina ma słabe i cienkie włosy. Będę szalenie szczęśliwa, jeśli kiedykolwiek osiągnę długość do połowy pleców, pięknych, gęstszych i nie zniszczonych włosów.
Aktualnie włosy z karku mają 22cm. Moim celem jest mniej więcej dwa razy taka długość, czyli ok 50cm. Haczyk niestety tkwi w tym, że widoczne na zdjęciu czarne włosy sa niestety do ścięcia, ze względu na to, że są zbyt zniszczone i połamane i czarne a ja chcę wrócić do naturalnego koloru BEZ farbowania. Blond odrost ma zaledwie 2,5cm, więc wymarzoną długość osiągnę, jeśli wszystko pójdzie idealnie dopiero za ponad 4 lata.
0 komentarze
Dziękuję za wszystkie Wasze uwagi i wsparcie, które daje mi niesamowicie dużo motywacji. Nie zdajecie sobie nawet sprawy jak bardzo pomaga mi to, że jesteście tutaj ze mną i mi kibicujecie, jeszcze raz bardzo mocno DZIĘKUJE!
Jeśli masz na to ochotę, możesz zostawić link do swojego bloga.
Proszę o zachowanie kultury.