W zeszłym tygodniu niestety dobiegła końca akcja zorganizowana przez Picolę, pod hasłem Kolorowanie. Udział w niej zmobilizował mnie do popracowania nad makijażem, zostałam zmuszona wyjść poza bezpieczną strefę brązów i beżów z paletki Au Naturel i zaszaleć z kolorami, co ostatecznie wyszło mi na dobre. Okazało się że pasuje mi wiele kolorów, których bym o to nie podejrzewała, przekonałam się do żółci w makijażu, okazało się że zielony mi nie straszny. Tutaj możecie zobaczyć kolejne tygodnie z tym wyzwaniem u mnie: Niebieski, Żółty, Fioletowy, Pomarańczowy, Zielony.
Dzisiaj mam dla Was jeszcze makijaż bonusowy, z użyciem wszystkich kolorów z poprzednich tygodni.
Niestety nie udało mi się sensownie rozetrzeć cieni, ponieważ przy jakiejkolwiek próbie ich rozcierania kolory znikały i zostawał kolor brudnej plasteliny. Muszę koniecznie się dowiedzieć jak zrobić taki makijaż lepiej, niż zrobiłam to teraz.
I chciałam po raz kolejny podziękować Picoli za akcje - niesamowicie mnie zmotywowała, przestałam się bać kolorów w makijażu. Na dodatek podsumowania akcji czyta się cudownie!
10 komentarze
Przy zamkniętym oku jest przeciętnie, ale jak otwierasz oczkato wygląda spektakularnie !!
OdpowiedzUsuń:) czuje się tak dosłodzona, że herbaty już nie słodzę :D
OdpowiedzUsuńTrustmyself pisała kiedyś, ze ponad połowa cieni o pięknych kolorach znika podczas rozcierania... I trzeba dokładać i dalej rozcierać i tak w kółko - nie wierzyłam, że jej się tak chce, ale efekty są milsze oku :) Kolorowa papużka - like it! ;)
pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo egzotyczny i intensywny, dla mnie bomba :)
OdpowiedzUsuńNo przeslicznie ci to wyszło ;) muszę przyznać ze z klasa kończysz akcje ;)
OdpowiedzUsuńWakacyjnie bardzo :)
OdpowiedzUsuńbardzo wakacyjnie, pieeeknie!!!
OdpowiedzUsuńIstna papużka! Kropeczka nad "i", wiśienka na kolorowym torcie ostatnich tygodni :)
OdpowiedzUsuńznam ten ból ze znikaniem kolorów:) efekt wyszedł naprawdę ciekawy:)
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie.......wielkie WOW !!!!!!!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jest bardzo ładnie <3
Dziękuję za wszystkie Wasze uwagi i wsparcie, które daje mi niesamowicie dużo motywacji. Nie zdajecie sobie nawet sprawy jak bardzo pomaga mi to, że jesteście tutaj ze mną i mi kibicujecie, jeszcze raz bardzo mocno DZIĘKUJE!
Jeśli masz na to ochotę, możesz zostawić link do swojego bloga.
Proszę o zachowanie kultury.